Australijczycy i Nowozelandczycy - Historia, Era nowożytna, Pierwsi Australijczycy i Nowozelandczycy w Ameryce

 Australijczycy i Nowozelandczycy - Historia, Era nowożytna, Pierwsi Australijczycy i Nowozelandczycy w Ameryce

Christopher Garcia

Ken Cuthbertson

Przegląd

Ponieważ statystyki imigracyjne zwykle łączą informacje o Nowej Zelandii z tymi o Australii, a podobieństwa między tymi krajami są duże, są one również powiązane w tym eseju. Związek Australijski, szósty co do wielkości naród na świecie, leży między południowym Pacyfikiem a Oceanem Indyjskim. Australia jest jedynym krajem na świecie, który jest również kontynentem i jedynym krajem na świecie, który jest kontynentem.Kontynent leżący w całości na półkuli południowej. Nazwa Australia pochodzi od łacińskiego słowa australis Australia jest popularnie określana jako "Down Under" - wyrażenie to wywodzi się z położenia kraju poniżej równika. U południowo-wschodniego wybrzeża leży wyspiarski stan Tasmania; razem tworzą Związek Australijski. Stolicą jest Canberra.

Australia zajmuje obszar 2 966 150 mil kwadratowych - prawie tak duży jak kontynentalne Stany Zjednoczone, z wyłączeniem Alaski. W przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych, populacja Australii w 1994 r. wynosiła tylko 17 800 000; kraj jest słabo zaludniony, ze średnią zaledwie sześciu osób na milę kwadratową terytorium w porównaniu do ponad 70 w Stanach Zjednoczonych. Ta statystyka jest jednak nieco myląca, ponieważRozległy australijski interior - znany jako "Outback" - to w większości płaska pustynia lub jałowe łąki z niewielką liczbą osad. Osoba stojąca na Ayers Rock, w środku kontynentu, musiałaby pokonać co najmniej 1000 mil w dowolnym kierunku, aby dotrzeć do morza. Australia jest bardzo sucha. W niektórych częściach kraju deszcz może nie padać przez wiele lat i nie płyną żadne rzeki. W rezultacie większość kraju jest bardzo sucha.17,53 miliona mieszkańców żyje w wąskim pasie wzdłuż wybrzeża, gdzie opady deszczu są wystarczające. Południowo-wschodni region przybrzeżny jest domem dla większości tej populacji. Dwa główne miasta znajdujące się tam to Sydney, największe miasto w kraju z ponad 3,6 miliona mieszkańców, oraz Melbourne z 3,1 miliona. Oba miasta, podobnie jak reszta Australii, przeszły głębokie zmiany demograficzne w ostatnich latach.w ostatnich latach.

Zobacz też: Tarahumara - Pokrewieństwo

Nowa Zelandia, położona około 1200 mil na południowy wschód od Australii, obejmuje dwie główne wyspy, Wyspę Północną i Wyspę Południową, samorządną Wyspę Cooka i kilka wysp zależnych, a także kilka małych wysp, w tym Wyspę Stewart, Wyspy Chatham, Wyspy Auckland, Wyspy Kermadec, Wyspę Campbell, Antypody, Wyspę Trzech Króli, Wyspę Bounty, Wyspę Snares,Populacja Nowej Zelandii została oszacowana na 3 524 800 osób w 1994 r. Wyłączając jej terytoria zależne, kraj zajmuje powierzchnię 103 884 mil kwadratowych, mniej więcej wielkości Kolorado, a gęstość zaludnienia wynosi 33,9 osób na milę kwadratową. Cechy geograficzne Nowej Zelandii różnią się od Alp Południowych i fiordów na Wyspie Południowej po wulkany, gorące źródła i gejzery na Północy.Ponieważ wyspy peryferyjne są bardzo rozproszone, ich klimat waha się od tropikalnego do antarktycznego.

Populacja imigrantów w Australii i Nowej Zelandii wywodzi się głównie z Anglii, Irlandii i Szkocji. Według australijskiego spisu powszechnego z 1947 r. ponad 90 procent populacji, z wyłączeniem rdzennych mieszkańców Aborygenów, było urodzonych w tym kraju. Był to najwyższy poziom od początku osadnictwa europejskiego 159 lat wcześniej, kiedy to urodziło się prawie 98 procent populacji.W Australii, Wielkiej Brytanii, Irlandii czy Nowej Zelandii roczny wskaźnik urodzeń wynosi zaledwie 15 na 1000 mieszkańców, a w Nowej Zelandii 17 na 1000. Te niskie liczby, dość podobne do wskaźników w USA, tylko nominalnie przyczyniły się do wzrostu liczby ludności, która od 1980 r. wzrosła o około trzy miliony. Większość tego wzrostu nastąpiła z powodu zmian w polityce imigracyjnej.Ograniczenia oparte na kraju pochodzenia i kolorze skóry potencjalnych imigrantów zostały zniesione w Australii w 1973 r., a rząd zainicjował plany przyciągnięcia grup spoza Wielkiej Brytanii, a także uchodźców. W rezultacie mieszanka etniczna i językowa Australii stała się stosunkowo zróżnicowana w ciągu ostatnich dwóch dekad. Miało to wpływ na praktycznie każdy aspekt australijskiego życia i kultury.WedługWedług najnowszych danych spisu ludności, populacja urodzona w Australii i Wielkiej Brytanii spadła do około 84 procent. Każdego roku znacznie więcej osób ubiega się o wjazd do Australii niż jest przyjmowanych jako imigranci.

Australia cieszy się jednym z najwyższych standardów życia na świecie; jej dochód na mieszkańca wynoszący ponad 16 700 USD (USA) jest jednym z najwyższych na świecie. Dochód na mieszkańca Nowej Zelandii wynosi 12 600 USD, w porównaniu ze Stanami Zjednoczonymi na poziomie 21 800 USD, Kanadą na poziomie 19 500 USD, Indiami na poziomie 350 USD i Wietnamem na poziomie 230 USD. Podobnie, średnia długość życia w chwili urodzenia, 73 lata dla australijskiego mężczyzny i 80 lat dla kobiety, są porównywalne.w porównaniu do danych z USA wynoszących odpowiednio 72 i 79.

HISTORIA

Pierwszymi mieszkańcami Australii byli ciemnoskórzy koczowniczy myśliwi, którzy przybyli około 35 000 lat p.n.e. Antropolodzy uważają, że Aborygeni przybyli z Azji Południowo-Wschodniej, przekraczając most lądowy, który istniał w tamtym czasie. Ich kultura z epoki kamienia pozostała w dużej mierze niezmieniona przez tysiące pokoleń, aż do przybycia europejskich odkrywców i handlarzy. Istnieją pewne dowody na to, że chińscy żeglarzeodwiedzili północne wybrzeże Australii, w pobliżu obecnej lokalizacji miasta Darwin, już w XIV w. Jednak ich wpływ był minimalny. Europejska eksploracja rozpoczęła się w 1606 r., kiedy holenderski odkrywca Willem Jansz popłynął do Zatoki Karpentaria. W ciągu następnych 30 lat holenderscy nawigatorzy sporządzili mapy większości północnego i zachodniego wybrzeża tego, co nazwali Nową Holandią.Holendrzy nie skolonizowali Australii, więc w 1770 r., kiedy brytyjski odkrywca kapitan James Cook wylądował w Botany Bay, w pobliżu obecnego miasta Sydney, zażądał całego wschodniego wybrzeża Australii dla Wielkiej Brytanii, nazywając je Nową Południową Walią. W 1642 r. holenderski nawigator A. J. Tasman dotarł do Nowej Zelandii, gdzie mieszkali polinezyjscy Maorysi. W latach 1769-1777 kapitan James CookCook odwiedził wyspę czterokrotnie, podejmując kilka nieudanych prób kolonizacji. Co ciekawe, wśród załogi Cooka było kilku Amerykanów z 13 kolonii, a amerykańskie powiązania z Australią nie zakończyły się na tym.

To właśnie rewolucja amerykańska z 1776 r., która miała miejsce pół świata dalej, okazała się impulsem do brytyjskiej kolonizacji Australii na dużą skalę. Rząd w Londynie "transportował" drobnych przestępców z przepełnionych więzień do kolonii północnoamerykańskich. Kiedy kolonie amerykańskie uzyskały niepodległość, konieczne stało się znalezienie alternatywnego miejsca przeznaczenia dla tego ludzkiego ładunku. Botany Baywydawała się idealną lokalizacją: znajdowała się 14 000 mil od Anglii, nieskolonizowana przez inne europejskie mocarstwa, cieszyła się korzystnym klimatem i była strategicznie położona, aby pomóc zapewnić bezpieczeństwo brytyjskim liniom żeglugowym dalekiego zasięgu do żywotnych ekonomicznie interesów w Indiach.

"Angielscy prawodawcy pragnęli nie tylko pozbyć się 'klasy przestępczej', ale jeśli to możliwe, zapomnieć o niej", napisał nieżyjący już Robert Hughes, urodzony w Australii krytyk sztuki dla Czas w swojej popularnej książce z 1987 roku, Śmiertelny brzeg: historia transportu skazańców do Australii, 1787-1868 Aby zrealizować oba te cele, w 1787 r. rząd brytyjski wysłał flotę 11 statków pod dowództwem kapitana Arthura Phillipa w celu założenia kolonii karnej w Botany Bay. Phillip wylądował 26 stycznia 1788 r. z około 1000 osadników, z których ponad połowę stanowili skazańcy; liczba mężczyzn przewyższała liczbę kobiet prawie trzy do jednego. Przez 80 lat, aż do oficjalnego zakończenia praktyki w 1868 r., AngliaWedług słów Hughesa, było to "największe przymusowe wygnanie obywateli na żądanie rządu europejskiego w historii przednowoczesnej".

Na początku większość ludzi wygnanych do Australii z Wielkiej Brytanii była wyraźnie niezdolna do przetrwania w swoim nowym domu. Aborygenom, którzy napotkali tych dziwnych białych ludzi, musiało się wydawać, że żyją na skraju głodu pośród obfitości. Relacje między kolonistami a szacowanymi na 300 000 rdzennymi mieszkańcami, którzy prawdopodobnie zamieszkiwali Australię, były bardzo trudne.Australia w latach osiemdziesiątych XVII wieku była naznaczona wzajemnym niezrozumieniem w najlepszych momentach i jawną wrogością przez resztę czasu. To głównie z powodu ogromu jałowego Outback, australijscy Aborygeni byli w stanie znaleźć schronienie przed krwawą "pacyfikacją siłą", która była praktykowana przez wielu białych w połowie XIX wieku.

Dzisiejsza populacja Australii obejmuje około 210 000 Aborygenów, z których wielu ma mieszane białe pochodzenie; około ćwierć miliona potomków Maorysów mieszka obecnie w Nowej Zelandii. W 1840 r. Kompania Nowozelandzka założyła tam pierwszą stałą osadę. Traktat przyznał Maorysom posiadanie ich ziemi w zamian za uznanie przez nich suwerenności Nowej Zelandii.Nie powstrzymało to jednak białych osadników przed walką z Maorysami o ziemię.

Aborygeni przetrwali tysiące lat, prowadząc prosty, koczowniczy tryb życia. Nic dziwnego, że konflikt między tradycyjnymi wartościami Aborygenów a wartościami dominującej białej, zurbanizowanej i uprzemysłowionej większości okazał się katastrofalny w skutkach. W latach dwudziestych i na początku lat trzydziestych XX wieku, uznając potrzebę ochrony tego, co pozostało z rdzennej ludności, rząd Australii ustanowił serię programów, które miały na celu ochronę Aborygenów.Chociaż plan ten mógł mieć dobre intencje, krytycy zarzucają obecnie, że efektem netto ustanowienia rezerwatów była segregacja i "gettoizacja" Aborygenów, a nie zachowanie ich tradycyjnej kultury i sposobu życia. Statystyki wydają się to potwierdzać, ponieważ rdzenna populacja Australii skurczyła się do około 50 000 pełnokrwistych Aborygenów i około160 000 z mieszaną krwią.

Wielu Aborygenów żyje dziś w tradycyjnych społecznościach w rezerwatach utworzonych na wiejskich obszarach kraju, ale rosnąca liczba młodych ludzi przeniosła się do miast. Rezultaty są traumatyczne: ubóstwo, kulturowe przemieszczenie, wywłaszczenie i choroby zebrały śmiertelne żniwo. Wielu Aborygenów w miastach żyje w niespełniających norm mieszkaniach i nie ma odpowiednich warunków do życia.Stopa bezrobocia wśród Aborygenów jest sześciokrotnie wyższa niż średnia krajowa, podczas gdy ci, którzy mają szczęście mieć pracę, zarabiają tylko około połowy średniej płacy krajowej. Rezultaty były przewidywalne: alienacja, napięcia rasowe, ubóstwo i bezrobocie.

Podczas gdy rdzenni mieszkańcy Australii cierpieli z powodu przybycia kolonistów, populacja białych rosła powoli i stale, w miarę jak coraz więcej ludzi przybywało z Wielkiej Brytanii. Pod koniec lat pięćdziesiątych XIX wieku sześć oddzielnych brytyjskich kolonii (z których niektóre zostały założone przez "wolnych" osadników) zapuściło korzenie na wyspiarskim kontynencie. Podczas gdy wciąż było tylko około 400 000 białych osadników, szacuje się, że było ich 13.milion owiec- jumbucks jak nazywa się je w australijskim slangu, ponieważ szybko stało się jasne, że kraj ten dobrze nadaje się do produkcji wełny i baraniny.

ERA NOWOCZESNA

W dniu 1 stycznia 1901 r. w Sydney proklamowano nowy Związek Australijski. Nowa Zelandia dołączyła do sześciu innych kolonii Związku Australijskiego: Nowej Południowej Walii w 1786 r.; Tasmanii, wówczas Ziemi Van Diemena, w 1825 r.; Australii Zachodniej w 1829 r.; Australii Południowej w 1834 r.; Wiktorii w 1851 r.; i Queensland. Sześć byłych kolonii, teraz przekształconych w stany zjednoczone w federacji politycznej, która w 1786 r. weszła w skład Związku Australijskiego.można najlepiej opisać jako skrzyżowanie brytyjskiego i amerykańskiego systemu politycznego. Każdy stan ma własną władzę ustawodawczą, szefa rządu i sądy, ale rząd federalny jest rządzony przez wybieranego premiera, który jest liderem partii, która zdobywa najwięcej mandatów w wyborach powszechnych. Podobnie jak w przypadku Stanów Zjednoczonych, rząd federalny Australii składa się z dwuizbowego parlamentu.Istnieją jednak pewne istotne różnice między australijskim i amerykańskim systemem rządów. Po pierwsze, w Australii nie ma rozdziału władzy ustawodawczej i wykonawczej. Po drugie, jeśli partia rządząca straci "wotum zaufania" w australijskiej legislaturze, premier jest zobowiązany do zwołania posiedzenia Rady Ministrów.wybory powszechne.

Król Anglii Jerzy V był obecny na oficjalnym otwarciu nowego parlamentu federalnego w Melbourne (stolica kraju została przeniesiona w 1927 r. do planowanego miasta o nazwie Canberra, które zostało zaprojektowane przez amerykańskiego architekta Waltera Burleya Griffina). W tym samym roku, 1901, nowy australijski parlament przyjął restrykcyjne prawo imigracyjne, które skutecznie zakazało większości Azjatów i innych "kolorowych".Jak na ironię, pomimo dyskryminującej polityki imigracyjnej Australia okazała się postępowa w co najmniej jednym ważnym aspekcie: kobiety uzyskały prawo głosu w 1902 r., całe 18 lat wcześniej niż ich siostry w Stanach Zjednoczonych. Podobnie australijski zorganizowany ruch robotniczy przyjął w 1902 r. prawo do głosowania.Wykorzystując swoją solidarność etniczną i niedobór pracowników, Australijczycy wywalczyli szereg świadczeń socjalnych na kilkadziesiąt lat przed pracownikami w Anglii, Europie czy Ameryce Północnej. Do dziś zorganizowana siła robocza jest potężną siłą w australijskim społeczeństwie, znacznie większą niż w Stanach Zjednoczonych.

Na początku Australijczycy spoglądali głównie na zachód, w stronę Londynu, gdzie szukali wskazówek handlowych, obronnych, politycznych i kulturowych. Było to nieuniknione, biorąc pod uwagę, że większość imigrantów nadal pochodziła z Wielkiej Brytanii; australijskie społeczeństwo zawsze miało wyraźnie brytyjski charakter. Wraz z upadkiem Wielkiej Brytanii jako światowej potęgi w latach po I wojnie światowej, Australia coraz bardziej zbliżała się do Stanów Zjednoczonych.Pomimo trwających sporów dotyczących ceł i polityki zagranicznej, amerykańskie książki, czasopisma, filmy, samochody i inne dobra konsumpcyjne zaczęły zalewać australijski rynek w latach 20. XX wieku. Ku przerażeniu australijskich władz, amerykańskie książki, czasopisma, filmy, samochody i inne dobra konsumpcyjne zaczęły zalewać australijski rynek w latach 20. XX wieku.Jednym z efektów tego trendu było przyspieszenie "amerykanizacji Australii". Proces ten został tylko nieco spowolniony przez trudności Wielkiego Kryzysu lat 30. XX wieku, kiedy bezrobocie w obu krajach gwałtownie wzrosło. Przyspieszył on ponownie, gdy Wielka Brytania przyznała byłym koloniom, takim jak Australia i Kanada, pełną kontrolę nad własnymi sprawami zewnętrznymi w 1937 r., a Waszyngton i Wielka Brytania przyznały Australii i Kanadzie pełną kontrolę nad własnymi sprawami zewnętrznymi.Canberra postanowiła nawiązać formalne stosunki dyplomatyczne.

Jako członek Brytyjskiej Wspólnoty Narodów, Australia i Ameryka stały się wojennymi sojusznikami po japońskim ataku na Pearl Harbor. Większość Australijczyków uważała, że w sytuacji, gdy Wielka Brytania chwieje się w posadach, Ameryka jest jedyną nadzieją na odparcie japońskiej inwazji. Australia stała się główną amerykańską bazą zaopatrzeniową w wojnie na Pacyfiku, a około miliona amerykańskich żołnierzy stacjonowało tam lub odwiedziło ten kraj w tym czasie.W latach 1942-1945 Australia, jako kraj uważany za kluczowy dla obrony USA, została również objęta programem Lend-Lease, który udostępniał ogromne ilości amerykańskich dostaw pod warunkiem ich zwrotu po wojnie. Waszyngtońscy decydenci przewidywali, że ta wojenna pomoc dla Australii przyniesie również ogromne dywidendy dzięki zwiększonej wymianie handlowej między dwoma krajami.Strategia zadziałała; stosunki między dwoma narodami nigdy nie były bliższe. Do 1944 r. Stany Zjednoczone cieszyły się ogromną nadwyżką bilansu płatniczego z Australią. Prawie 40 procent importu tego kraju pochodziło ze Stanów Zjednoczonych, podczas gdy tylko 25 procent eksportu trafiało do Stanów Zjednoczonych. Jednak wraz z końcem wojny na Pacyfiku powróciły stare antagonizmy. Główną przyczyną tarć byłohandel; Australia trzymała się swojej imperialnej przeszłości, opierając się amerykańskim naciskom na zakończenie dyskryminacyjnej polityki taryfowej, która faworyzowała jej tradycyjnych partnerów handlowych z Commonwealthu. Niemniej jednak wojna zmieniła kraj na kilka fundamentalnych i głębokich sposobów. Po pierwsze, Australia nie była już zadowolona z tego, że Wielka Brytania dyktuje jej politykę zagraniczną. Tak więc, kiedy ustanowienie Zjednoczonego Królestwa stało się faktem.Podczas konferencji w San Francisco w 1945 r. Australia odrzuciła swoją dawną rolę małego mocarstwa i nalegała na status "średniego mocarstwa".

W uznaniu tej nowej rzeczywistości Waszyngton i Canberra nawiązały pełne stosunki dyplomatyczne w 1946 r., wymieniając ambasadorów. W międzyczasie Australijczycy zaczęli radzić sobie z nowym miejscem w powojennym świecie. Wybuchła gorąca debata polityczna na temat przyszłego kierunku rozwoju kraju i zakresu, w jakim zagraniczne korporacje powinny mieć możliwość inwestowania w Australii.Podczas gdy głośny segment opinii publicznej wyrażał obawę przed zbyt bliskim związaniem się ze Stanami Zjednoczonymi, początek zimnej wojny dyktował inaczej. Australia miała żywotny interes w zostaniu partnerem w amerykańskich wysiłkach na rzecz powstrzymania rozprzestrzeniania się komunizmu w Azji Południowo-Wschodniej, która leży tuż za północnym progiem kraju. W rezultacie we wrześniu 1951 roku Australia dołączyła doTrzy lata później, we wrześniu 1954 r., te same narody stały się partnerami Wielkiej Brytanii, Francji, Pakistanu, Filipin i Tajlandii w Organizacji Traktatu Azji Południowo-Wschodniej (SEATO), organizacji wzajemnej obrony, która przetrwała do 1975 roku.

Od połowy lat 60. obie główne australijskie partie polityczne, Partia Pracy i Liberałowie, popierały zakończenie dyskryminującej polityki imigracyjnej. Zmiany w tej polityce spowodowały, że Australia stała się czymś w rodzaju euroazjatyckiego tygla; 32 procent imigrantów pochodzi obecnie z mniej rozwiniętych krajów azjatyckich. Ponadto wielu byłych mieszkańców sąsiedniego Hongkonguprzenieśli się do Australii wraz z rodzinami i majątkiem w oczekiwaniu na powrót kolonii Korony Brytyjskiej pod chińską kontrolę w 1997 roku.

Nie jest zaskoczeniem, że dywersyfikacja demograficzna przyniosła zmiany w australijskiej gospodarce i tradycyjnych wzorcach handlu międzynarodowego. Coraz większy odsetek tego handlu odbywa się z dynamicznie rozwijającymi się krajami Pacyfiku, takimi jak Japonia, Chiny i Korea. Stany Zjednoczone nadal są drugim co do wielkości partnerem handlowym Australii - chociaż Australia nie jest już wśród nich.Mimo to stosunki australijsko-amerykańskie pozostają przyjazne, a kultura amerykańska wywiera głęboki wpływ na życie w Down Under.

PIERWSI AUSTRALIJCZYCY I NOWOZELANDCZYCY W AMERYCE

Chociaż Australijczycy i Nowozelandczycy są obecni na amerykańskiej ziemi od prawie 200 lat, ich udział w całkowitej liczbie imigrantów w Stanach Zjednoczonych jest minimalny. Spis powszechny USA z 1970 r. wykazał 82 000 Australijczyków i Nowozelandczyków, co stanowi około 0,25% wszystkich grup etnicznych. W 1970 r. mniej niż 2700 imigrantów z Australii i Nowej Zelandii przybyło do Stanów Zjednoczonych.Dane zebrane przez U.S. Immigration and Naturalization Service wskazują, że około 64 000 Australijczyków przybyło do Stanów Zjednoczonych w ciągu 70 lat od 1820 do 1890 roku - średnio nieco ponad 900 rocznie. Rzeczywistość jest taka, że Australia i Nowa Zelandia zawsze były miejscami, w których więcejChociaż nie ma pewności, historia sugeruje, że większość osób, które opuściły te dwa kraje i wyjechały do Ameryki na przestrzeni lat, zrobiło to nie jako uchodźcy polityczni lub ekonomiczni, ale raczej z powodów osobistych lub filozoficznych.

Dowodów jest niewiele, ale to, co istnieje, wskazuje, że począwszy od połowy XIX wieku większość Australijczyków i Nowozelandczyków, którzy wyemigrowali do Ameryki, osiedliła się w San Francisco i okolicach, a w mniejszym stopniu w Los Angeles, które były dwoma głównymi portami wjazdowymi na zachodnim wybrzeżu. (Należy jednak pamiętać, że do 1848 roku Kalifornia nie była częścią Stanów Zjednoczonych).Australijczykom i Nowozelandczykom łatwiej było dopasować się do amerykańskiego społeczeństwa niż do brytyjskiego, gdzie podziały klasowe są znacznie bardziej sztywne, a każdy, kto pochodzi z "kolonii", często uważany jest za prowincjonalnego filistra.

WZORCE IMIGRACJI

Historia stosunków między Australią i Nową Zelandią a Stanami Zjednoczonymi jest długa, choć nieregularna, i sięga początków brytyjskiej eksploracji. Jednak to gorączka złota w Kalifornii w styczniu 1848 r. i seria poszukiwań złota w Australii na początku lat 50. XIX w. otworzyły drzwi do przepływu towarów i ludzi na dużą skalę między tymi dwoma krajami. Wiadomości oPoszukiwania złota w Kalifornii spotkały się z entuzjastycznym przyjęciem w Australii i Nowej Zelandii, gdzie grupy niedoszłych poszukiwaczy zebrały się, aby wyczarterować statki, które zabrałyby ich w 8000-milową podróż do Ameryki.

Tysiące Australijczyków i Nowozelandczyków wyruszyło w trwającą miesiąc podróż przez Pacyfik; wśród nich było wielu byłych skazańców, którzy zostali deportowani z Wielkiej Brytanii do kolonii Australii. Nazywani "kaczkami z Sydney", ci przerażający imigranci wprowadzili zorganizowaną przestępczość na tym obszarze i spowodowali, że ustawodawca Kalifornii próbował zakazać wjazdu byłych skazańców. Złoto było tylko początkoweWielu z tych, którzy wyjechali, zostało uwiedzionych po przybyciu do Kalifornii przez to, co postrzegali jako liberalne prawa własności ziemi i nieograniczone perspektywy ekonomiczne życia w Ameryce. Od sierpnia 1850 r. do maja 1851 r. ponad 800 Australijczyków wypłynęło z portu w Sydney do Kalifornii; większość z nich rozpoczęła nowe życie w Ameryce i nigdy nie wróciła do domu. 1 marca 1851 r., apisarz dla Sydney Morning Herald potępił ten exodus, który składał się z "osób lepszej klasy, które były pracowite i oszczędne, i które niosły ze sobą środki na osiedlenie się w nowym świecie jako szanowani i znaczący osadnicy".

Kiedy w latach 1861-1865 w Ameryce szalała wojna secesyjna, imigracja do Stanów Zjednoczonych niemal całkowicie ustała; statystyki pokazują, że od stycznia 1861 r. do czerwca 1870 r. tylko 36 Australijczyków i Nowozelandczyków przeprowadziło się przez Pacyfik. Sytuacja ta zmieniła się pod koniec lat 70. XIX wieku, kiedy amerykańska gospodarka rozwinęła się po zakończeniu wojny secesyjnej, a amerykański handel wzrósł wraz z regularnymi statkami parowymi.Co ciekawe, im lepsze warunki ekonomiczne panowały w kraju, tym chętniej Australijczycy i Nowozelandczycy pakowali się i wyjeżdżali. Kiedy czasy były trudne, zwykle zostawali w domu, przynajmniej w czasach przed transpacyficznymi podróżami lotniczymi. Tak więc w latach 1871-1880, kiedy toGdy warunki w kraju były korzystne, do Stanów Zjednoczonych wyemigrowało łącznie 9 886 Australijczyków. W ciągu następnych dwóch dekad, gdy gospodarka światowa słabła, liczba ta spadła o połowę. Ten wzorzec utrzymał się w następnym stuleciu.

Statystyki wjazdowe pokazują, że przed I wojną światową zdecydowana większość Australijczyków i Nowozelandczyków, którzy przybyli do Ameryki, zrobiła to jako goście w drodze do Anglii. Standardowym planem podróży dla podróżnych było popłynięcie do San Francisco i zobaczenie Ameryki podczas podróży koleją do Nowego Jorku. Stamtąd popłynęli dalej do Londynu. Ale taka podróż była niezwykle kosztowna i chociaż trwała kilka tygodni, to nie była to podróż w jedną stronę.Krótsza niż nużąca podróż oceaniczna do Londynu o długości 14 000 mil, wciąż była trudna i czasochłonna, dlatego mogli sobie na nią pozwolić tylko zamożni podróżnicy.

Charakter relacji Australijczyków i Nowozelandczyków z Ameryką zmienił się dramatycznie wraz z wybuchem wojny z Japonią w 1941 r. Imigracja do Stanów Zjednoczonych, która zmniejszyła się do około 2400 osób w chudych latach trzydziestych XX wieku, gwałtownie wzrosła w latach boomu po wojnie. Było to w dużej mierze spowodowane dwoma ważnymi czynnikami: szybko rozwijającą się gospodarką USA i exodusem z USA.15 000 australijskich narzeczonych wojennych, które poślubiły amerykańskich żołnierzy stacjonujących w Australii podczas wojny.

Statystyki wskazują, że w latach 1971-1990 ponad 86 400 Australijczyków i Nowozelandczyków przybyło do Stanów Zjednoczonych jako imigranci. Z kilkoma wyjątkami, liczba osób wyjeżdżających do Stanów Zjednoczonych stale rosła w latach 1960-1990. Średnio około 3700 osób emigrowało rocznie w tym 30-letnim okresie. Dane ze spisu powszechnego w USA z 1990 r. wskazują jednak, że nieco więcej niż52 000 Amerykanów zgłosiło pochodzenie z Australii lub Nowej Zelandii, co stanowi mniej niż 0,05 procent populacji USA i plasuje ich na dziewięćdziesiątym siódmym miejscu wśród grup etnicznych mieszkających w Stanach Zjednoczonych. Nie jest jasne, czy wszystkie z tych 34 400 zaginionych osób wróciły do domu, wyemigrowały gdzie indziej, czy po prostu nie zadały sobie trudu, aby zgłosić swoje pochodzenie etniczne. Jedna z możliwości, która wydaje się być prawdopodobnaStatystyki rządowe Australii i Nowej Zelandii potwierdzają, że wielu z tych, którzy opuścili te kraje i wyjechali do Stanów Zjednoczonych, to ludzie urodzeni gdzie indziej - to znaczy imigranci, którzy przenieśli się, gdy życie w Australii lub Nowej Zelandii im nie odpowiadało. Na przykład w 1991 r. 29 000 Australijczyków opuściło kraj na stałe; 15 870 z tej liczby to "byli osadnicy".Niektórzy członkowie obu grup prawie na pewno przybyli do Stanów Zjednoczonych, ale nie można określić ich liczby ze względu na brak wiarygodnych danych na temat australijskich i nowozelandzkich imigrantów w Stanach Zjednoczonych, gdzie mieszkają lub pracują, ani jaki styl życia prowadzą.

Z danych liczbowych wynika, że z jakiegokolwiek powodu wcześniejszy wzorzec pozostawania w ojczyźnie w trudnych czasach został odwrócony; teraz, gdy gospodarka się załamuje, więcej osób jest skłonnych wyjechać do Ameryki w poszukiwaniu lepszych możliwości. W latach 60. do Stanów Zjednoczonych przybyło nieco ponad 25 000 imigrantów z Australii i Nowej Zelandii.Liczba ta wzrosła do ponad 40 000 w latach siedemdziesiątych i ponad 45 000 w latach osiemdziesiątych. Pod koniec lat osiemdziesiątych i na początku lat dziewięćdziesiątych głęboka światowa recesja mocno uderzyła w oparte na zasobach gospodarki Australii i Nowej Zelandii, powodując wysokie bezrobocie i trudności, a mimo to imigracja do Stanów Zjednoczonych utrzymywała się na stałym poziomie około 4 400 rocznie. W 1990 r. liczba ta wzrosła do 6 800, a w kolejnych latach do 5 000.Do 1992 r., wraz z poprawą warunków w kraju, liczba ta spadła do około 6 tys. Chociaż dane amerykańskiej służby imigracyjnej i naturalizacyjnej za ten okres nie zawierają podziału na płeć ani wiek, wskazują, że największa grupa imigrantów (1 174 osoby) składała się z osób zajmujących się domem, studentów oraz bezrobotnych lub emerytów.

WZORCE OSADNICZE

Wszystko, co można powiedzieć na pewno, to to, że Los Angeles stało się ulubionym portem wjazdu do kraju. Laurie Pane, prezes 22-oddziałowej Australijsko-Amerykańskiej Izby Handlowej (AACC) z siedzibą w Los Angeles, podejrzewa, że w Los Angeles i okolicach mieszka nawet 15 000 byłych Australijczyków. Pane przypuszcza, że w Stanach Zjednoczonych może mieszkać więcej Australijczyków niż podają statystyki.Zaznacza jednak: "Australijczycy są rozproszeni po całym kraju. Nie są typem ludzi, którzy rejestrują się i zostają na miejscu. Australijczycy nie są prawdziwymi członkami, co może być problemem dla organizacji takiej jak AACC. Ale są towarzyscy. Zorganizuj imprezę, a Australijczycy tam będą".

Wnioski Pane'a podzielają inni ludzie biznesu, naukowcy i dziennikarze zaangażowani w społeczność australijską lub nowozelandzko-amerykańską. Jill Biddington, dyrektor wykonawczy Australia Society, nowojorskiej organizacji przyjaźni australijsko-amerykańskiej z 400 członkami w Nowym Jorku, New Jersey i Connecticut, zauważa, że bez wiarygodnych danych może tylko zgadywać, żeWiększość z nich mieszka w Kalifornii, ponieważ jest ona podobna do ich ojczyzny pod względem stylu życia i klimatu.

Dr Henry Albinski, dyrektor Centrum Studiów Australijsko-Nowozelandzkich na Uniwersytecie Stanowym w Pensylwanii, twierdzi, że ponieważ ich liczba jest niewielka i rozproszona, a także dlatego, że nie są ani biedni, ani bogaci, ani nie musieli walczyć, po prostu się nie wyróżniają - "nie ma stereotypów na żadnym końcu spektrum".Australijczycy, Słowo z dołu, Brandon mówi, że widział "nieoficjalne" szacunki, według których całkowita liczba Australijczyków w Stanach Zjednoczonych wynosi około 120 000. "Wielu Australijczyków nie pojawia się w żadnych legalnych danych spisowych" - mówi Brandon. Chociaż publikuje swój biuletyn dopiero od jesieni 1993 roku i ma około 1000 subskrybentów w całym kraju, ma mocne wyczucie, gdzie jest jego docelowa publiczność"Większość Australijczyków w Stanach Zjednoczonych mieszka w rejonie Los Angeles lub południowej Kalifornii" - mówi. "Spora ich liczba mieszka także w Nowym Jorku, Seattle, Denver, Houston, Dallas-Forth Worth, na Florydzie i Hawajach. Australijczycy nie są ściśle związaną społecznością. Zdajemy się rozpływać w amerykańskim społeczeństwie".

Według profesora Harvardu Rossa Terrilla, Australijczycy i Nowozelandczycy mają wiele wspólnego z Amerykanami, jeśli chodzi o poglądy i temperament; obaj są wyluzowani i swobodni w relacjach z innymi. Podobnie jak Amerykanie, mocno wierzą w swoje prawo do dążenia do indywidualnej wolności. Pisze on, że Australijczycy "mają antyautorytarną passę, która wydaje się byćOprócz tego, że myślą jak Amerykanie, Australijczycy i Nowozelandczycy nie wyglądają nie na miejscu w większości amerykańskich miast. Zdecydowana większość imigrantów jest rasy kaukaskiej i oprócz ich akcentów nie ma sposobu, aby wyłowić ich z tłumu. Mają tendencję do wtapiania się i łatwego przystosowywania się do amerykańskiego stylu życia, który w amerykańskich miastach jest bardzo zróżnicowany.obszary nie różnią się zbytnio od życia w ich ojczyźnie.

Akulturacja i asymilacja

Australijczycy i Nowozelandczycy w Stanach Zjednoczonych łatwo się asymilują, ponieważ nie są dużą grupą i pochodzą z zaawansowanych, uprzemysłowionych obszarów o wielu podobieństwach do Stanów Zjednoczonych w języku, kulturze i strukturze społecznej. Dane na ich temat muszą być jednak ekstrapolowane z informacji demograficznych opracowanych przez rządy Australii i Nowej Zelandii. Wskazuje się, żeProwadzą oni styl życia uderzająco podobny do stylu życia wielu Amerykanów i rozsądne wydaje się założenie, że nadal będą żyć tak, jak zawsze. Dane pokazują, że średni wiek populacji - podobnie jak w Stanach Zjednoczonych i większości innych krajów uprzemysłowionych - starzeje się, a mediana wieku w 1992 r. wynosiła około 32 lat.

Ponadto w ostatnich latach nastąpił dramatyczny wzrost liczby jedno- i dwuosobowych gospodarstw domowych. W 1991 r. 20 proc. australijskich gospodarstw domowych składało się tylko z jednej osoby, a 31 proc. z dwóch. Liczby te odzwierciedlają fakt, że Australijczycy są bardziej mobilni niż kiedykolwiek wcześniej; młodzi ludzie opuszczają dom w młodszym wieku, a wskaźnik rozwodów wynosi obecnie 37 proc,Oznacza to, że 37 na 100 małżeństw kończy się rozwodem w ciągu 30 lat. Chociaż może się to wydawać niepokojąco wysokie, pozostaje daleko w tyle za wskaźnikiem rozwodów w Stanach Zjednoczonych, który jest najwyższy na świecie i wynosi 54,8%. Australijczycy i Nowozelandczycy są zazwyczaj konserwatywni społecznie. W rezultacie ich społeczeństwo nadal jest zdominowane przez mężczyzn; pracujący ojciec, matka pozostająca w domu i jedno lub dwoje dzieci to nadal standard.potężny obraz kulturowy.

TRADYCJE, ZWYCZAJE I WIERZENIA

Australijski historyk Russell Ward nakreślił obraz archetypowego Aussie w książce z 1958 roku zatytułowanej Australijska legenda Ward zauważył, że chociaż Australijczycy mają reputację ciężko żyjących, zbuntowanych i towarzyskich ludzi, w rzeczywistości "Daleko im do pogodnych buszmenów z popularnej wyobraźni, dzisiejsi Australijczycy należą do najbardziej zurbanizowanego dużego kraju na ziemi." To stwierdzenie jest dziś jeszcze bardziej prawdziwe niż wtedy, gdy zostało napisane prawie 40 lat temu. Ale mimo to, w zbiorowym amerykańskimPrzynajmniej w umyśle, stary wizerunek wciąż się utrzymuje. W rzeczywistości został on ponownie wzmocniony przez film z 1986 roku Krokodyl Dundee w którym australijski aktor Paul Hogan wcielił się w rolę sprytnego buszmena, który odwiedza Nowy Jork z zabawnymi konsekwencjami.

Poza sympatyczną postacią Hogana, duża część zabawy w filmie wynikała z zestawienia kultur amerykańskiej i australijskiej. Omawiając popularność Krokodyl Dundee w Journal of Popular Culture (Wiosna 1990), autorki Ruth Abbey i Jo Crawford zauważyły, że w oczach Amerykanów Paul Hogan był Australijczykiem "na wskroś". Co więcej, w granej przez niego postaci pobrzmiewały echa Davy'ego Crocketta, legendarnego amerykańskiego leśnika. To wygodnie współgrało z dominującym poglądem, że Australia jest współczesną wersją tego, czym kiedyś była Ameryka: prostszym, bardziej uczciwym i otwartym społeczeństwem. To byłoTo nie przypadek, że australijski przemysł turystyczny aktywnie promował Krokodyl Dundee Wysiłki te opłaciły się, ponieważ amerykańska turystyka gwałtownie wzrosła pod koniec lat 80-tych, a australijska kultura cieszyła się bezprecedensową popularnością w Ameryce Północnej.

INTERAKCJE Z INNYMI GRUPAMI ETNICZNYMI

Społeczeństwo australijskie i nowozelandzkie od początku charakteryzowało się wysokim stopniem homogeniczności rasowej i etnicznej. Wynikało to głównie z faktu, że osadnictwo było prawie wyłącznie brytyjskie, a restrykcyjne przepisy przez większość XX wieku ograniczały liczbę nie-białych imigrantów. Początkowo Aborygeni byli pierwszym celem tej wrogości. Później, w miarę jak inniW połowie XIX wieku chińscy poszukiwacze złota byli przedmiotem przemocy i ataków, czego najbardziej znanym przykładem są zamieszki w Lambing w 1861 r. Pomimo zmian w przepisach imigracyjnych, które w ostatnich latach pozwoliły milionom nie-białych na wjazd do kraju, rasizm nadal istnieje. Napięcia na tle rasowym miały miejsce w ostatnich latach.Większość wrogości białych była skierowana przeciwko Azjatom i innym widocznym mniejszościom, które są postrzegane przez niektóre grupy jako zagrożenie dla tradycyjnego australijskiego stylu życia.

Nie ma praktycznie żadnej literatury ani dokumentacji na temat interakcji między Australijczykami a innymi grupami etnicznymi imigrantów w Stanach Zjednoczonych. Nie ma też żadnej historii relacji między Australijczykami a ich amerykańskimi gospodarzami. Nie jest to zaskakujące, biorąc pod uwagę rozproszoną naturę australijskiej obecności tutaj i łatwość, z jaką Australijczycy zostali wchłonięci przez amerykańskie społeczeństwo.

KUCHNIA

Mówi się, że pojawienie się charakterystycznego stylu kulinarnego w ostatnich latach było nieoczekiwanym (i bardzo mile widzianym) produktem ubocznym rosnącego poczucia nacjonalizmu, gdy kraj oddalił się od Wielkiej Brytanii i ukształtował własną tożsamość - w dużej mierze w wyniku wpływu ogromnej liczby imigrantów, którzy przybyli do kraju od czasu złagodzenia ograniczeń imigracyjnych w 1973 r. Ale mimo to,Australijczycy i Nowozelandczycy nadal są wielkimi pożeraczami mięsa. Wołowina, jagnięcina i owoce morza to standardowy posiłek, często w postaci pasztetów mięsnych lub duszonych w ciężkich sosach. Jeśli istnieje definitywny australijski posiłek, byłby to grillowany stek lub kotlet jagnięcy.

Dwa podstawowe produkty dietetyczne z dawnych czasów to amortyzator, rodzaj przaśnego chleba gotowanego na ogniu, oraz billy Na deser tradycyjnie podaje się melbę brzoskwiniową, lody o smaku owocowym i lody śmietankowe. pavola, bogate danie bezowe, które zostało nazwane na cześć słynnej rosyjskiej baletnicy, która podróżowała po kraju na początku XX wieku.

Rum był preferowaną formą alkoholu w czasach kolonialnych. Jednak gusta się zmieniły; wino i piwo są obecnie popularne. Australia zaczęła rozwijać swój własny krajowy przemysł winiarski na początku XIX wieku, a wina z Down Under są dziś uznawane za jedne z najlepszych na świecie. Jako takie są łatwo dostępne w sklepach monopolowych w całych Stanach Zjednoczonych i są smaczne.W przeliczeniu na jednego mieszkańca, Australijczycy piją około dwa razy więcej wina rocznie niż Amerykanie. Australijczycy lubią również swoje zimne piwo, które jest zwykle mocniejsze i ciemniejsze niż większość amerykańskich piw. W ostatnich latach australijskie piwo zdobyło niewielki udział w amerykańskim rynku, po części bez wątpienia z powodu popytu ze strony Australijczyków mieszkających w Stanach Zjednoczonych.Stany.

TRADYCYJNE STROJE

W przeciwieństwie do wielu grup etnicznych, Australijczycy nie mają żadnych niezwykłych lub charakterystycznych strojów narodowych. Jednym z niewielu charakterystycznych elementów odzieży noszonych przez Australijczyków jest kapelusz z szerokim rondem w kolorze khaki z wywiniętym rondem z jednej strony. Kapelusz, który był czasami noszony przez australijskich żołnierzy, stał się czymś w rodzaju symbolu narodowego.

TAŃCE I PIOSENKI

Kiedy większość Amerykanów myśli o australijskiej muzyce, pierwszą melodią, która przychodzi im na myśl, jest "Waltzing Matilda". Ale muzyczne dziedzictwo Australii jest długie, bogate i zróżnicowane. Ich izolacja od zachodnich centrów kulturalnych, takich jak Londyn i Nowy Jork, zaowocowała, szczególnie w muzyce i filmie, żywym i bardzo oryginalnym stylem komercyjnym.

Popularna jest również tradycyjna muzyka białej Australii, która ma swoje korzenie w irlandzkiej muzyce ludowej, oraz "taniec w buszu", który został opisany jako podobny do tańca na placu bez wodzireja. W ostatnich latach rodzimi wokaliści pop, tacy jak Helen Reddy, Olivia Newton-John (urodzona w Anglii, ale wychowana w Australii) i diva operowa Joan

Didjeridoo to tradycyjny australijski instrument, odtworzony tutaj przez artystę/muzyka Marko Johnsona. To samo dotyczy australijskich zespołów rock and rollowych, takich jak INXS, Little River Band, Hunters and Collectors, Midnight Oil i Men Without Hats. Inne australijskie zespoły, takie jak Yothu Yindi i Warumpi, które nie są jeszcze dobrze znane poza granicami kraju, ożywiają gatunek dzięki unikalnej fuzji głównego nurtu rock and rolla i muzyki z innych krajów.elementy ponadczasowej muzyki australijskich Aborygenów.

WAKACJE

Będąc w większości chrześcijanami, Australijczycy i Nowozelandczycy obchodzą większość tych samych świąt religijnych, co inni Amerykanie. Jednak ponieważ pory roku są odwrócone na półkuli południowej, Boże Narodzenie w Australii przypada w środku lata. Z tego powodu Australijczycy nie podzielają wielu z tych samych tradycji świątecznych, które utrzymują Amerykanie. Po kościele Australijczycy zazwyczajSpędź 25 grudnia na plaży lub zbierz się wokół basenu, popijając zimne napoje.

Świeckie święta, które Australijczycy obchodzą na całym świecie, obejmują 26 stycznia, Dzień Australii - święto narodowe kraju. Data, która upamiętnia przybycie do Zatoki Botany w 1788 r. pierwszych osadników pod dowództwem kapitana Arthura Phillipa, jest podobna do amerykańskiego święta Czwartego Lipca. Innym ważnym świętem jest Dzień Anzaca, 25 kwietnia. Tego dnia Australijczycy na całym świecie zatrzymują się, aby uhonorowaćpamięci żołnierzy narodu, którzy zginęli w bitwie pod Gallipoli podczas I wojny światowej.

Język

Język angielski jest używany w Australii i Nowej Zelandii. W 1966 roku Australijczyk Afferbeck Lauder opublikował żartobliwą książkę pt, Let Stalk Strine Lauder, jak się później okazało, był Alistairem Morrisonem, artystą-lingwistą, który w dobroduszny sposób naśmiewał się ze swoich Australijczyków i ich akcentów - akcentów, które sprawiają, że "lady" brzmi jak "lydy", a "mate" jak "mite".

Na bardziej poważnym poziomie, prawdziwy lingwista Sidney Baker w swojej książce z 1970 roku Język australijski zrobił to, co H. L. Mencken zrobił dla amerykańskiego angielskiego; zidentyfikował ponad 5000 słów lub zwrotów, które były wyraźnie australijskie.

POZDROWIENIA I WYRAŻENIA POTOCZNE

Kilka słów i wyrażeń, które są wyraźnie "Strine" to: abo -Aborygen; as -doskonały; billabong -wodopój, zwykle dla zwierząt gospodarskich; billy -pojemnik do gotowania wody na herbatę; facet -mężczyzna, każdy jest facetem; krwawy -uniwersalny przymiotnik akcentujący; bonzer -świetny, wspaniały; bumer -kangur; bumerang - aborygeńska zakrzywiona drewniana broń lub zabawka, która powraca po wyrzuceniu w powietrze; krzak -Outback; kurczak -kurczak; koparka -australijski żołnierz; dingo -dziki pies; dinki-di -Prawdziwa rzecz; dinkum, fair dinkum - szczery, autentyczny; pastuch -ranczera; joey -mały kangur; jumbuck -owca; ocker -dobry, zwyczajny Australijczyk; Outback -australijskie wnętrze; Oz -skrót od Australia; pom -Anglik; krzyk -Kolejka drinków w pubie; swagman -włóczęga lub buszmen; cynowy -puszka piwa; tucker -żywność; ute -pickup lub samochód użytkowy; marudzenie -narzekać.

Dynamika rodziny i społeczności

Ponownie, informacje o Australijczykach lub Nowozelandczykach muszą być ekstrapolowane na podstawie tego, co wiadomo o ludziach mieszkających w Australii i Nowej Zelandii. Są to nieformalni, zapaleni ludzie na świeżym powietrzu z dużym apetytem na życie i sport. Dzięki umiarkowanemu klimatowi przez cały rok, sporty na świeżym powietrzu, takie jak tenis, krykiet, rugby, futbol australijski, golf, pływanie i żeglarstwo są bardzo popularne.Australijczycy spędzają tak dużo czasu na słońcu w swoich ogródkach i na plażach, że kraj ten ma najwyższy na świecie wskaźnik zachorowań na raka skóry. Chociaż australijskie i nowozelandzkie rodziny są tradycyjnie kierowane przez męskiego żywiciela rodziny, z któregokobiety w roli domowej, zachodzą zmiany.

Religia

Australijscy Amerykanie i Amerykanie z Nowej Zelandii są głównie chrześcijanami. Statystyki sugerują, że społeczeństwo australijskie jest coraz bardziej zsekularyzowane, a co czwarta osoba nie wyznaje żadnej religii (lub nie odpowiedziała na to pytanie podczas przeprowadzania spisu powszechnego). Jednak większość Australijczyków należy do dwóch głównych grup religijnych: 26,1 procent jest wyznania rzymskokatolickiego, a 23,9 procent jest wyznania mojżeszowego.Tylko około 2 procent Australijczyków to niechrześcijanie, a większość tego segmentu stanowią muzułmanie, buddyści i żydzi. Biorąc pod uwagę te liczby, można rozsądnie założyć, że wśród tych australijskich emigrantów do Stanów Zjednoczonych, którzy uczęszczają do kościoła, znaczna większość to prawie na pewno wyznawcy kościoła episkopalnego lub rzymskokatolickiego, z których oba są kościołami katolickimi.są aktywni w Stanach Zjednoczonych.

Zatrudnienie i tradycje gospodarcze

Niemożliwe jest opisanie rodzaju pracy lub miejsca pracy, które charakteryzują Australijczyków lub Nowozelandczyków. Ponieważ byli oni i pozostają tak szeroko rozproszeni po Stanach Zjednoczonych i tak łatwo asymilują się ze społeczeństwem amerykańskim, nigdy nie ustanowili rozpoznawalnej obecności etnicznej w Stanach Zjednoczonych. W przeciwieństwie do imigrantów z łatwiej rozpoznawalnych krajów, którzy nie byliby w stanie się osiedlić.W dużej mierze z tego powodu nie przyjęli charakterystycznych rodzajów pracy, nie podążali podobnymi ścieżkami rozwoju gospodarczego, aktywizmu politycznego czy zaangażowania rządowego; nie stanowili identyfikowalnego segmentu amerykańskiej armii; i nie zostali zidentyfikowani jako posiadającyIch podobieństwo pod większością względów do innych Amerykanów sprawiło, że nie można ich zidentyfikować i są praktycznie niewidoczni w tych obszarach amerykańskiego życia. Jedynym miejscem, w którym społeczność australijska kwitnie, jest superautostrada informacyjna. Istnieją australijskie grupy w kilku serwisach internetowych, takich jak CompuServe.(Spotykają się również podczas wydarzeń sportowych, takich jak wielki finał futbolu australijskiego, wielki finał ligi rugby lub wyścig konny Melbourne Cup, które można teraz oglądać na żywo w telewizji kablowej lub przez satelitę.

Polityka i rząd

Nie ma historii stosunków między Australijczykami i Nowozelandczykami w Stanach Zjednoczonych z rządami Australii i Nowej Zelandii. W przeciwieństwie do wielu innych zagranicznych rządów, ignorowały one swoich byłych obywateli mieszkających za granicą. Ci, którzy są zaznajomieni z sytuacją, twierdzą, że istnieją dowody na to, że ta polityka łagodnego zaniedbania zaczęła się zmieniać.Stowarzyszenia handlowe sponsorowane bezpośrednio lub pośrednio przez rząd pracują obecnie nad zachęcaniem australijskich Amerykanów i amerykańskich przedstawicieli biznesu do lobbowania wśród polityków stanowych i federalnych, aby byli bardziej przychylnie nastawieni do Australii. Jak dotąd nie ma literatury ani dokumentacji na temat tego rozwoju.

Wkład indywidualny i grupowy

ROZRYWKA

Paul Hogan, Rod Taylor (aktorzy filmowi); Peter Weir (reżyser filmowy); Olivia Newton-John, Helen Reddy i Rick Springfield (piosenkarze).

MEDIA

Rupert Murdoch, jeden z najpotężniejszych amerykańskich magnatów medialnych, urodził się w Australii; Murdoch jest właścicielem wielu ważnych nieruchomości medialnych, w tym Chicago Sun Times , New York Post i Boston Herald gazety i studia filmowe 20th Century-Fox.

SPORT

Greg Norman (golf); Jack Brabham, Alan Jones (wyścigi samochodowe); Kieren Perkins (pływanie); oraz Evonne Goolagong, Rod Laver, John Newcombe (tenis).

PISANIE

Germaine Greer (feministka); Thomas Keneally (powieściopisarz, laureat Nagrody Bookera w 1983 r. za książkę Arka Schindlera , na podstawie którego powstał nagrodzony Oscarem w 1993 roku film Stephena Spielberga Lista Schindlera ) i Patrick White (powieściopisarz, laureat literackiej Nagrody Nobla w 1973 r.).

Media

DRUK

The Word from Down Under: Australijski biuletyn informacyjny.

Adres: P.O. Box 5434, Balboa Island, California 92660.

Telefon: (714) 725-0063.

Faks: (714) 725-0060.

RADIO

KIEV-AM (870).

Zlokalizowany w Los Angeles cotygodniowy program o nazwie "Queensland" skierowany jest głównie do Australijczyków z tego stanu.

Organizacje i stowarzyszenia

Amerykańskie Stowarzyszenie Australijskie.

Organizacja ta zachęca do zacieśniania więzi między Stanami Zjednoczonymi a Australią.

Kontakt: Michelle Sherman, kierownik biura.

Adres: 1251 Avenue of the Americas, Nowy Jork, Nowy Jork 10020.

150 East 42nd Street, 34th Floor, New York, New York 10017-5612.

Telefon: (212) 338-6860.

Faks: (212) 338-6864.

E-mail: [email protected].

Online: //www.australia-online.com/aaa.html .


Australia Społeczeństwo.

Jest to przede wszystkim organizacja społeczna i kulturalna, która wspiera bliższe więzi między Australią a Stanami Zjednoczonymi. Ma 400 członków, głównie w Nowym Jorku, New Jersey i Connecticut.

Kontakt: Jill Biddington, dyrektor wykonawczy.

Adres: 630 Fifth Avenue, Fourth Floor, New York, New York 10111.

Telefon: (212) 265-3270.

Faks: (212) 265-3519.


Australijsko-Amerykańska Izba Handlowa.

Organizacja posiada 22 oddziały w całym kraju i promuje relacje biznesowe, kulturalne i społeczne między Stanami Zjednoczonymi a Australią.

Zobacz też: Gospodarka - Ukraińscy chłopi

Kontakt: Pan Laurie Pane, Przewodniczący.

Adres: 611 Larchmont Boulevard, Second Floor, Los Angeles, California 90004.

Telefon: (213) 469-6316.

Faks: (213) 469-6419.


Australijsko-Nowozelandzkie Towarzystwo Nowego Jorku.

Dąży do rozszerzenia przekonań edukacyjnych i kulturowych.

Kontakt: Eunice G. Grimaldi, przewodnicząca.

Adres: 51 East 42nd Street, Room 616, New York, New York 10017.

Telefon: (212) 972-6880.


Stowarzyszenie Absolwentów Uniwersytetu Melbourne w Ameryce Północnej.

Stowarzyszenie to jest przede wszystkim organizacją społeczną i zbierającą fundusze dla absolwentów Uniwersytetu w Melbourne.

Kontakt: Pan William G. O'Reilly.

Adres: 106 High Street, New York, New York 10706.


Związek Absolwentów Uniwersytetu Sydney w Ameryce Północnej.

Jest to organizacja społeczna i zbierająca fundusze dla absolwentów Uniwersytetu w Sydney.

Kontakt: Dr Bill Lew.

Adres: 3131 Southwest Fairmont Boulevard, Portland, Oregon. 97201.

Telefon: (503) 245-6064

Faks: (503) 245-6040.

Muzea i ośrodki badawcze

Centrum Azji i Pacyfiku (dawniej Centrum Studiów Australii i Nowej Zelandii).

Założona w 1982 r. organizacja ustanawia programy wymiany dla studentów studiów licencjackich, promuje nauczanie przedmiotów australijsko-nowozelandzkich na Pennsylvania State University, stara się przyciągnąć australijskich i nowozelandzkich naukowców na uniwersytet i pomaga w pokryciu kosztów podróży australijskich absolwentów studiujących tam.

Kontakt: Dr Henry Albinski, dyrektor.

Adres: 427 Boucke Bldg., University Park, PA 16802.

Telefon: (814) 863-1603.

Faks: (814) 865-3336.

E-mail: [email protected].


Stowarzyszenie Studiów Australijskich Ameryki Północnej.

To stowarzyszenie akademickie promuje nauczanie o Australii i naukowe badanie australijskich tematów i zagadnień w instytucjach szkolnictwa wyższego w Ameryce Północnej.

Kontakt: Dr John Hudzik, prodziekan.

Adres: College of Social Sciences, Michigan State University, 203 Berkey Hall, East Lansing, Michigan. 48824.

Telefon: (517) 353-9019.

Faks: (517) 355-1912.

E-mail: [email protected].


Edward A. Clark Center for Australian Studies.

Założone w 1988 roku centrum zostało nazwane na cześć byłego ambasadora USA w Australii w latach 1967-1968; prowadzi programy nauczania, projekty badawcze i międzynarodowe działania informacyjne, które koncentrują się na sprawach australijskich i stosunkach USA-Australia.

Kontakt: Dr John Higley, dyrektor.

Adres: Harry Ransom Center 3362, University of Texas, Austin, Texas 78713-7219.

Telefon: (512) 471-9607.

Faks: (512) 471-8869.

Online: //www.utexas.edu/depts/cas/ .

Źródła do dodatkowych badań

Arnold, Caroline. Australia Today Nowy Jork: Franklin Watts, 1987.

Australia , pod redakcją George'a Constable'a i in. Nowy Jork: Time-Life Books, 1985.

Australia, Pod redakcją Robina E. Smitha, Canberra: Australian Government Printing Service, 1992.

Australijczycy w Ameryce: 1876-1976 , pod redakcją Johna Hammonda Moore'a, Brisbane: University of Queensland Press, 1977.

Bateson, Charles. Złota flota dla Kalifornii: czterdziestu górników z Australii i Nowej Zelandii. [Sydney], 1963.

Forster, John. Proces społeczny w Nowej Zelandii. Wydanie poprawione, 1970.

Hughes, Robert. Fatalny brzeg: historia transportu skazańców do Australii, 1787-1868 Nowy Jork: Alfred Knopf, 1987.

Renwick, George W. Interact: Wytyczne dla Australijczyków i mieszkańców Ameryki Północnej. Chicago: Intercultural Press, 1980.

Christopher Garcia

Christopher Garcia jest doświadczonym pisarzem i badaczem z pasją do kulturoznawstwa. Jako autor popularnego bloga World Culture Encyclopedia stara się dzielić swoimi spostrzeżeniami i wiedzą z globalną publicznością. Z tytułem magistra antropologii i bogatym doświadczeniem podróżniczym Christopher wnosi do świata kultury wyjątkową perspektywę. Od zawiłości jedzenia i języka po niuanse sztuki i religii, jego artykuły oferują fascynujące spojrzenie na różnorodne przejawy człowieczeństwa. Wciągające i pouczające teksty Christophera były prezentowane w wielu publikacjach, a jego prace przyciągają coraz większą liczbę entuzjastów kultury. Niezależnie od tego, czy zagłębiając się w tradycje starożytnych cywilizacji, czy badając najnowsze trendy globalizacji, Christopher poświęca się odkrywaniu bogatego gobelinu ludzkiej kultury.